Wprowadzenie relikwii św. Andrzeja Boboli do naszej parafii
poniedziałek, 28-02-2022
W niedzielę 27.02.2022 roku do naszej parafii uroczyście wprowadziliśmy relikwie świętego Andrzeja Boboli, Patrona Polski. Od dzisiaj będzie On nam stale towarzyszył. Jest to piękny znak dla nas - ten który puka z nieba tylko po to żeby nam pomagać. Więcej w tekście. Zaglądnij!
Ksiądz proboszcz w niedzielę uroczyście wprowadził relikwie świętego Andrzeja do naszego kościoła.
W homilii Ksiądz Proboszcz zaznaczył, że od pewnego czasu myślał o sprowadzeniu relikwi Andrzeja Boboli. Szczególnie w momencie kryzysu w naszej ojczyznie (naszego wymęczenia pandemią, teraz wojną u naszych sąsiadów). Dodał, że ze słów trzeba przejść do czynów.
Na początku roku Ksiądz Proboszcz zadzwonił do Warszawy w sprawie relikwii. Napisał wyjaśnienie dlaczego i po co są nam relikwie w parafii. I w taki sposób relikwie zostały do nas sprowadzone.
Od razu dziękujemy Siostrze Przełożonej Domu Dziecka, która pośredniczyła w zorganizowaniu transportu relikwii z Warszawy do Łąki. Przywiozła je siostra z Warszawy, która otrzymała pełnomocnictwo do zabrania relikwii. I tak święty znalazł się w naszym kościele.
Jeśli chodzi o św. Andrzeja to jak słyszeliśmy w kazaniu, można powiedzieć, że Bóg upomniał się o swojego sługę. Umęczony przez kozaków. Pochowany. I zapomniany. Było zbyt wielu świętych męczenników dlatego Andrzej odszedł w niepamięć. Ale on nie dał zapomnieć. Przypomniał o sobie! Kiedy rektor seminarium szukał protektorów do obrony przed potopem szwedzkim na modlitwie usłyszał Andrzeja Bobolę. Przyszedł do niego i dał mu zadanie: nie szukać pomocy u ludzi, ale u Świętego. Było jednak jedno ale... Andrzej Bobola kazał zabrać jego ciało z grobu zbiorowego i przygotować mu miejsce osobne! Warto zauważyć, że to jest dzisiaj wśród nas nakręcamy się wzajemnie, panikujemy, szukamy pomocy... Tylko gdzie? Może warto poszukać tego kto może nam pomóc! Ale trzeba go odszukać! Trzeba go znaleźć! Postawić na odpowiednim miejscu. A wtedy przyjdzie pomoc i spokój. Jest to znak! Dignus Dei! Znak na dzisiejsze czasy.
Ksiądz Proboszcz przedstawił także wizję Fulli Horak. Andrzej Bobola przyszedł do niej i wtedy usłyszał pytanie: Czy będziesz patronem Polski? A Andrzej miał odpowieć że już nim jest! Zostawił też przesłanie: będę wam pomagał! Mogę być pomocny w zażegnywaniu katastrof. Powiedz ludziom, że grożą im niebezpieczeństwa bo zaniedbują sprawy wewnętrznego życia. Dlatego chcemy. aby on wysłuchał próśb naszych ktore zanosimy. Bo Andrzej Bobola ma być nam bardzo przydatny.
I trzecia sytuacja. Mówiono, że w Strachocinie, miejscu urodzenia świętego Andrzeja straszy. Proboszcz ze Strachociny odważył się zapytać tego stracha kim jesteś i czego chce? Miał usłyszeć: Jestem Andrzej Bobola... zacznijcie mnie czcić. I proboszcz zaczął myśleć co to może oznaczać.
Warto zobaczyć te 3 punkty o których wspomniał Ksiądz Proboszcz: czas paniki i szukania ratunku; bycie pomocnym w załatwianiu spraw, potrzeba czci! To dzisiaj jest bardzo wymowne a warto jeszcze dodać, że Andrzej Bobola działał na Pińszczyźnie. A to dzisiejsza Białoruś i Ukraina. Może warto wybrać sobie tego patrona na czasi Wielkiego Postu? Poznać i zacząć czcić?
Zdjęcia z wprowadzenia relikwii dostępne w galerii na naszej stronie.
https://parafialaka.pl/galeria_zdjec/20220227-relikwie-sw-andrzeja-boboli,63